Czytajmy Boże znaki. Oto pierwsza sobota miesiąca, która jest jednocześnie wigilią Wielkiego Tygodnia. Wchodzimy po raz kolejny w tajemnicę męki i śmierci Jezusa. Po raz kolejny, ale jakoś inaczej. Tak, jakbyśmy stali się jej uczestnikami.
Czy świat nie znalazł się dziś na drodze krzyżowej?
Czy nie ma dziś wielu, którzy zostali "skazani" na śmierć?
Czyż nie ma takich, którzy wzięli "krzyż", podjęli trud i odważnie go niosą?
Czyż nie doświadczamy dziś "upadku" pod wieloma postaciami?
Czyż nie odczuwamy dziś szczególnie potrzeby pomocy Matki, tej Matki, która jest zawsze na każdej drodze krzyżowej swoich dzieci?
Czyż nie ma dziś wielu, którzy zatrzymani w swoim doczesnym biegu stali się mimo woli Szymonami Cyrenejczykami?
Ile dziś w szpitalach i poza nimi - Weronik, które niosą ulgę cierpiącym wbrew wszelkim przeciwnościom?
Ile dziś niewiast płaczących, ile łez wylanych, ile lamentu i żalu?
Ile dziś naszych słabości i grzechów zostało "obnażonych"?
Choć stać nas na każdy ubiór - jesteśmy dziś "nadzy" i bezbronni jak dzieci.
Ile hałasu, ile krzyków, ile pytań i zawodzeń...
Wiele dziś jest rzeczy ważnych, ale jedna wydaje się kluczowa:
ODNALEŹĆ W TYM DOŚWIADCZENIU JEZUSA, PRZYLGNĄĆ DO NIEGO I SCHOWAĆ SIĘ W JEGO RANACH.
Zawsze kiedy cierpią dzieci - najbardziej cierpi Matka.
Podejmijmy tą pierwszą sobotę jako pełne miłości towarzyszenie Maryi w drodze krzyżowej jej Syna oraz Jej biednych, marnotrawnych dzieci.
Spróbujmy przyjąć trud i cierpienie tych dni jako wynagrodzenie Jezusowi i Maryi. Zbierajmy w duchu wszystkie łzy i cierpienia naszych braci i sióstr i zanieśmy je pod krzyż Jezusa.
Przesyłamy Wam kolejne rozważania różańcowe, tym razem na kwiecień 2020. Rozważania prowadzi Ojciec Krzysztof Piskorz, Karmelita Bosy.
Pamiętajmy, że im bardziej zbliża się do nas Światło, tym bardziej doświadczymy naszej ciemności. Taka jest tajemnica męki i śmierci Jezusa.
Stojąc pod krzyżem z Maryją i Janem niech w naszych sercach nieustanie wybrzmiewa:
Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!
Zgodnie z przyjętymi zasadami w środkach komunikacji może jednorazowo podróżować nie więcej pasażerów niż wynosi połowa miejsc siedzących. Natomiast w nabożeństwach religijnych może uczestniczyć tylko pięcioro wiernych, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń, niezależnie od wielkości kościoła i liczby miejsc w tym kościele.
W zwiazku z tymi obostrzeniami Fundacja Życie i Rodzina apeluje o podpisanie się pod petycją do premiera, aby zarządził, że w Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę może uczestniczyć w nabożeństwach tyle ludzi, ile wynosi połowa miejsc siedzących w kościele lub kaplicy – analogicznie do przepisów o komunikacji zbiorowej.
Nie dopuśćmy do dyskryminacji katolików w najświętsze dla nich dni!
O petycji >>